Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AgaM Stały Bywalec
|
Wysłany:
Śro 18:30, 13 Cze 2007 |
|
|
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 521 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: chata
|
Po świecie krąży legenda o Czarnym Diamencie i starym czarnoksiężniku w nim zaklętym. Podobno wiele lat temu wyrządził ogromne straty. Siał chaos, postrach między ludźmi i zniszczenie. Był w stanie władać ludzkim umysłem i wykorzystywać go jak swoje narzędzie, które miało mu przybliżyć władzę nad światem. Diament to niezwykła zagadka – jedni mówią, że widzieli sam Czarny Diament na własne oczy, inni zaś, że są to tylko brednie i urojenia starych ludzi. Jak było naprawdę? Tego już nikt nie wie.
Pewnego pogodnego ranka Ewa wybrała się na spacer. Ponieważ jej mąż obiecał sprzątnąć dom, mogła pozwolić sobie na chwilę odpoczynku. Postanowiła wejść do mrocznego lasu, w którym jeszcze nigdy nie była. Zaczęła podążać piaszczystą ścieżką w głąb, coraz dalej i dalej… Zaczął padać drobny deszcz. Nagle usłyszała jęki i zawodzenia.
- Czy ktoś tutaj jest? – Zapytała przestraszona. Nie usłyszała żadnej odpowiedzi. Deszcz ustał.
- Tylko mi się wydawało… - Odetchnęła z ulgą i zaczęła iść dalej. Ogromne konary drzew otaczały fontannę, za którą kryło się przejście prowadzące do groty. Przechodząc przez jej próg ujrzała rozmazaną twarz człowieka, który po chwili rzucił się na nią z dłutem w ręku. Był przerażająco szybki. Kobieta nie zdążyła wykrztusić ani słowa nim ją zabił.
Kilka dni później rodzina Ewy wezwała grupę poszukiwaczy. Niestety po długich godzinach poszukiwań wrócili. Nigdzie nie mogli znaleźć jej ciała, więc się poddali.
Tymczasem młody myśliwy kroczący śladami zwierzyny trafił do mrocznego lasu… Ujrzał fontannę, grotę i kamienny stolik, a na nim krew, krew i zakrwawione dłuto i młot… Spotkało go to samo co pewną młodą kobietę… śmierć. Czy mieli ze sobą coś wspólnego? Tak, los potraktował ich równie okrutnie. Jednak on nie miał rodziny, która by za nim tęskniła.
Małżonek niedawno zmarłej Ewy nie był poruszony jej brakiem. Zachowywał się jak gdyby nie wydarzyło się nic godnego jego uwagi. Był jednak bardziej tajemniczy, a jego zachowanie przy rozmowach z rodziną wskazywało na to, że im już nie ufa.
Mijały kolejne dni… Nieświadomy turysta zatrzymał się obok lasu, który na pierwszy rzut oka wydawał się zwyczajny. Jednak było coś co przykuło jego uwagę – brak zwierząt. Wyczuł coś podejrzanego… Krążył po lesie, aż przypadkowo odnalazł fontannę. Cicho kucnął obok niej i ujrzał grotę. Ze środka wyłonił się człowiek ściskający w ręku dłuto i młot. Wbijał je w ciało swej ofiary… Krew tryskała po ścianach. Niedaleko, na małym kamiennym stoliczku leżał jakiś klejnot. Był wieli i czarny. Jednak turysta postanowił zaczekać do rana, gdyż tej osobie i tak nie byłby już w stanie pomóc. Położył się wśród drzew i zasnął. Nazajutrz obudził się nieco zdziwiony, że spał w lesie, ale po chwili zorientował się co zaszło dnia wczorajszego i nieco chwiejnym krokiem ruszył w stronę jaskini. Jeszcze na wszelki wypadek uzbroił się w grubą gałąź i wszedł do środka. Ujrzał Czarny Diament. Leżał w tym samy miejscu co wczoraj , więc nie trudno byłoby go zauważyć. Szybko pochwycił go i zaczął uciekać. Nagle z ukrycia rzucił się na niego opętany człowiek. Turysta zdążył rzucić kamieniem w głąb lasu, więc człowiek dal mu spokój i zaczął biec za klejnotem. Znalazł go w kawałkach. Załamany upadł na kolana i zemdlał. Z diamentu wylazł mały ludek i rzucił się do ucieczki.
W międzyczasie turysta wybrał się na poszukiwania nieznajomego. Znalazł go martwego obok roztrzaskanego diamentu. Myślał, że to już koniec…
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
|
AgaM Stały Bywalec
|
Wysłany:
Śro 19:25, 13 Cze 2007 |
|
|
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 521 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: chata
|
ups, sry za blad, pownno byc Czarny ;p
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Chapter (logowac mi sie c Gość
|
Wysłany:
Śro 19:59, 13 Cze 2007 |
|
|
|
Jestem happy z 2 powodów )
|
|
|
Lintu Moderator
|
Wysłany:
Pon 18:54, 18 Cze 2007 |
|
|
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 370 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z domcia :)
|
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
AgaM Stały Bywalec
|
Wysłany:
Sob 19:49, 23 Cze 2007 |
|
|
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 521 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: chata
|
gadaj ;p
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Lintu Moderator
|
Wysłany:
Nie 22:55, 08 Lip 2007 |
|
|
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 370 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z domcia :)
|
a zebym ja to pamietala!
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
AgaM Stały Bywalec
|
Wysłany:
Sob 22:41, 19 Sty 2008 |
|
|
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 521 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: chata
|
lalala
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|