Po co nam regulamin?

W końcu prawa są od tego, żeby je łamać? Twisted Evil

A Admin i tak nam przez to życia nie udtrudnia...

Własnie po to istnieje ten regulamin.
Żeby wiedzieć, co łamać xD

no... w sumie to tak...

I znowu mam rację <taniec zwycięstwa>
Edith: *Look* =.=

ale ja tez tak mtyslalam, zanim tamto napisalas... ide robic polski ;]

Ok..

ha! przepisałaś ode mnie! xD

nie win mnie, ze bylo zle, bo spisałam to do Kajki, ktora z kolei sciagnela z Zuzy xD

Ciekawe, kto robił Zuzce? <mysli>

Jej alter ego xD
(Edith: Ona nie ma alter ego)
A skąd wiesz?
(Edith: To jasne. Sweetki nie mają alter ego. Same są jednym wielkim alter ego.)
Inteligentne.
(Edith: No przecież. Bo to moja wypowiedź.)
Samochwała w kącie stała.
( Edith: Chcesz się bić na cytaty?)
Nie chce mi się.
( Edith: Jasne,jasne.)

Edith! Edith! <to na wypadek bitwy Razz

>

omfg

No co? *Edith i Boro* *groźne spojrzenie na siebie*
Dzięki Chapter,ze jak zawsze jesteś ze mną..
( Jest teoretycznie za nami obydwoma.)
Taaakk?
(Tak.)
Taaaaaaakkkk?
(*cum tacent, clamant*)
Oż, łaciną mnie atakujesz?! Jak możesz?!
( Damnat quod non intelligunt.)
=.=

nieprawda, nie zawsze